U mnie zwykle awokado w wersji słonej z kurczakiem lub jako przekąska. Ostatnio jednak przeglądając bloga Kingi Paruzel natknęłam się na słodką wersję w postaci deseru z malinami.
Na mnie deser nie zrobił większego wrażenia jednak M. był zachwycony ;)
Następnym razem spróbuje go w wersji śniadaniowej - na tostach.
Składniki:
- 2 awokado (miękkie)
- 4 łyżki siemienia lnianego
- maliny
- 2-4 łyżki syropu z agawy (można użyć cukru, syropu klonowego itp)
Awokado rozkroić na pół wydobyć pestkę i za pomocą łyżki wydrążyć miąższ do miseczki. Dokładnie rozgnieść za pomocą widelca.
Siemię lniane uprażyć na suche patelni (wrzucamy ziarenka na rozgrzaną patelnię bez tłuszczu i prażymy przez ok 2-3 min mieszając - można przykryć bo będą "strzelać" jak popcorn )
Wrzucamy ziarenka oraz syrop do awokado i mieszamy.
Do szklanki na dno wrzucamy maliny, następnie mus awokado i dekorujemy malinami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz