Makaronowe roladki z bakłażanem i fetą

Natknęłam się na ten przepis przypadkowo i bardzo mi się spodobał bo po pierwsze baardzo lubimy z M. bakłażana i makaron a po drugie bardzo oryginalne danie. Moje roladki były na obiad ale myślę że doskonale sprawdzą się jako przekąska imprezowa. Ja zrezygnowała z sosu pomidorowego jak było w oryginalnym pomyśle. M. zjadł je z barbecue. Pomysł pochodzi z bloga Cook&Look ;) 

Składniki:

• 10 płatów makaronu lasagne
• 10 plasterków szynki
• 200g ser feta
• 10 plasterków bakłażana

Bakłażana pokroiłam wzdłuż na 10 plastrów o grubość ok 5mm i podpiekłam na patelni.

Makaron ugotować ale dente. Ja wkładam każdy płat osobno do wody żeby się nie posklejały (gotowałam razem tylko wkładam jeden po drugim a nie wszystkie naraz).

Ser feta rozgnieść za pomocą widelca.

Makaron odcedzamy. 

Każdy płat makaronu smarujemy fetą kładziemy plaster bakłażana, na to plaster szynki i rolujemy. Na środek wbijamy wykałaczkę żeby się nie rozleciały (ja tak zrobiłam :).

Gdy wszystkie roladki były gotowe. Podsmażyłam je z odrobiną oleju na patelni - tylko z jednej strony i pod przykryciem.