niedziela, 9 grudnia 2018

Piernik świąteczny - francuski piernik Pain d'epices






Francuskie ciasto świąteczne, które w smaku przypomina piernik. Jest bardziej puszyste i lekkie. Ma intensywny korzenny smak. Moje wersja została przełożona konfiturą z czarnej porzeczki domowej roboty, ale myślę, że doskonale będzie smakowała z powidłami śliwkowymi. Wierzch wykończony lukrem. Idealne ciacho na świąteczny stół.

Składniki:
  • 330g mąki pszennej
  • 300g miodu wielokwiatowego
  • 150ml mleka
  • 120g masła
  • 60g cukru brązowego
  • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 4 łyżeczki przyprawy do piernika (czytajcie składy, bo czasem to sam cukier i kakao :()

Dodatkowo:
  • lukier (cukier puder+woda)
  • domowa konfitura  z czarnej porzeczki lub np. powidła śliwkowe


Do garnka wlewamy miód, mleko, cukier i masło. Podgrzewamy na małym ogniu aż składniki się połączą. Odstawiamy do ostudzenia.

Mąkę mieszamy z sodą i przyprawą do piernika. Do suchych składników dodajemy ostudzone płynne i całość krótko mieszamy. Wlewamy do prostokątnej formy (keksówki). 

Ja piekłam w silikonowej więc nie trzeba jej ani smarować ani posypywać mąką jeżeli macie inną koniecznie to zróbcie.


Ciasto pieczemy w 170st C przez około 30-40 minut. Do suchego patyczka.


Ostudzone ciasto przekrajamy na pół. Dolny blat smarujemy konfiturą (ważne jest aby wybrać taką zbitą czyli właśnie czarna porzeczka czy powidła) - warstwa ok. 1/2 cm. Następnie nakładamy drugą część. Wierzch polewamy lukrem i dekorujemy według uznania ;)



poniedziałek, 26 listopada 2018

Jaglany fit koktajl z dynią na mleku owsianym



Koktajl to mój zdecydowany faworyt na przekąski. Albo jest to drugie śniadanie albo podwieczorek. Jak już zrobiłam to puree dyniowe to dorzuciłam go także tutaj i muszę powiedzieć, że jestem miło zaskoczona, bo to było bardzo dobre! Idealne jesienne połączenie.

Składniki na dużą szklankę:

  • 250 ml mleka owsianego
  • 1 duży banan
  • 2 łyżki ugotowanej kaszy jaglanej
  • 2 łyżki puree z dyni
  • szczypta mieszanki cynamon+kardamon


Wszystko wrzucamy do blendera i gotowe ;)

sobota, 24 listopada 2018

Placki z dynią / Pancakes dyniowe





W tym roku trochę bardziej polubiłam się z dynią, kupiłam jedną dużą i upiekłam w piekarniku zrobiłam puree i wykorzystałam do kilku przepisów. Dzisiaj zapraszam Was na puszyste placuszki ;)

Składniki:

  • 200g puree z dyni
  • 2 jajka
  • 3 łyżki oleju kokosowego/ oleju/oliwy
  • słodzidło do smaku, użyłam cukru trzcinowego 
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej


Dodatkowo:

  • cukier puder
  • powidła śliwkowe


Do miski wrzucamy puree z dyni - musi być zimne. Dodajemy jajka i mieszamy. Następnie dodajemy mąkę, sodę, słodzidło oraz olej i całość dokładnie mieszamy żeby nie było grudek. U mnie wystarczyła drewniana łyżka, ale możecie użyć miksera na małych obrotach ;)

Pierwszą partię placków smażę zawsze na dodatkowej porcji tłuszczu, kolejne już tego nie wymagają.
Placuszki pieczemy na malutkim ogniu, gdy się ładnie zarumienią przekładamy na drugą stronę, także do zarumienia.

Podajemy z cukrem pudrem albo powidłami. Możecie użyć innych dodatków :)


wtorek, 20 listopada 2018

Babeczki dyniowe




Te babeczki to prawdziwe niebo w gębie, bardzo puszyste. W smaku czuć dynię i nutę pomarańczy. Posmakują małym łasuchom i tym dużym także :)

Składniki:

  • 200g puree z dyni
  • 150g roztopionego masła (ostudzonego)
  • 100ml mleka
  • 2 duże jajka
  • 150g cukru (użyłam trzcinowego)
  • 2  łyżeczki sody oczyszczonej
  • 300g mąki pszennej
  • aromat pomarańczowy lub skórka otarta z pomarańczy
Dodatkowo:
  • lukier
  • cukier puder


Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy sodę i cukier.
W drugiej misce mieszamy mokre składniki - puree, masło, mleko, jajka.
Składniki mokre łączymy z suchymi. I dokładnie mieszamy. Na końcu dodajemy kilka kropel aromatu pomarańczowego lub po prostu skórkę otartą z pomarańczy. Całość mieszamy.

Foremki do babeczek napełniamy ciastem do 3/4 ich wysokości. Pieczemy w 180 st. C na termoobiegu ok. 15 minut. Do suchego patyczka.

Babeczki dekorujemy ulubionymi dodatkami.


piątek, 16 listopada 2018

Ciasto marchewkowe z jabłkami



Dzisiaj na blogu o tym jak przemycić dziecku marchewkę... ;) a tak serio to ciasto jest pyszne! W zeszłym tygodniu zrobiłam opcję śliwkową, ale była tak dobra, że nie zdążyłam zrobić zdjęcia. Także... Polecam :)

Składniki:

  • 250g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1 łyżka kakao gorzkiego
  • 4 jajka
  • 3/4-1 szklanka cukru (użyłam trzcinowego, można użyć syropu z agawy lub syropu klonowego - proporcje wg preferencji słodkości :)
  • 3/4 szklanki oleju rzepakowego
  • ok. 300-400 g obranej marchewki
  • 1 jabłko lub 6-7 śliwek


Mąkę, sodę i kakao mieszamy w misce.
W kolejnej misce ubijamy jajka, aż podwoją swoją objętość. Następnie stopniowo dodajemy cukier cały czas ubijając. Potem baaardzo powoli i cieniutkim strumyczkiem, cały czas ubijając dodajemy olej.

Do mokrych składników porcjami dodajemy suche. Na końcu wrzucamy marchewkę potartą na małych oczkach tarki. Całość mieszamy łyżką. Wlewamy do formy i na wierzch układamy kawałki jabłka lub przekrojone na połówki śliwki (układamy skórką do dołu)

Ja ciasto piekłam w silikonowej formie o średnicy 26cm. Wkładamy ciasto do nagrzanego piekarnika 180st C góra dól i pieczemy 20 min. Następnie włączamy termoobieg na kolejne 20 min. Pieczemy do suchego patyczka.