niedziela, 14 stycznia 2018

FIT kokosowo daktylowe kulki mocy




Nowy rok w pełni, nowe postanowienia. Jako że od słodyczy to ja zdecydowanie jestem uzależniona wraz z nowym rokiem po raz tysięczny podejmuje wyzwanie ograniczania cukru ;) Na razie nie jest źle. Jako że wiele pokus czyha to tym razem moje smaki powędrowały w stronę kokosa i jakże słodkich daktyli. Tak powstały właśnie te kulki a jako że daktyle są dla mnie meeega słodkie postanowiłam ich smak zneutralizować gorzkim kakao. Wyszło pysznie, spróbujcie sami.

Składniki na ok.10-12 kulek:
  • 1 szklanki daktyli namoczonych w wodzie
  • 1 szklanka wiórków kokosowych
  • 2 łyżki płatków owsianych górskich
  • 2 łyżki gorzkiego kakao
  • mąka kokosowa -opcjonalnie

Daktyle zalałam wrzątkiem i mączyłam cały dzień.
Następnie odsączamy je z wody, wrzucamy do malaksera razem z wiórkami i i kakao. Całość miksujemy aż daktyle będą gładką masą. Do masy dodajemy płatki i mieszamy.
Formujemy kulki wielkości orzecha laskowego.
Obtaczamy w mące kokosowej. Są równie smaczne bez tego :)

Przechowywać należy je w lodówce.



sobota, 13 stycznia 2018

FIT sałatka z kurczakiem, jajkiem sadzonym i sosem musztardowym



Propozycja powstała z okazji podjęcia wyzwania "tydzień z sałatkami" i już od jakiś trzech miesięcy mam twarde postanowienie jedzenia codziennie warzyw. Sałatka jest propozycją na obiad czy kolację. Jest syta, zawiera dużo witamin. Będzie równie smaczna bez dodatku mięsa.

Składniki na jedną porcję:
  • 2 garście szpinaku ( można użyć sałaty, roszponki lub innej zieleniny)
  • 1 pierś z kurczaka+ulubione przyprawy
  • 1 papryka czerwona
  • 2 łyżki ziaren słonecznika
  • 2 jajka sadzone

Dip:
  • 1 łyżka musztardy 
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 1 łyżeczka syropu z agawy (może być także miód lub syrop klonowy)

Kurczaka kroimy w kostkę, przyprawiamy i smażymy na tłuszczu. (bardziej fit - można upiec w piekarniku).
Składniki na dip mieszamy razem.
Na talerz nakładamy szpinak, pokrojoną w kostkę paprykę, posypujemy słonecznikiem. Polewamy całość musztardowym sosem. Na wierzch kładziemy jajka sadzone.


środa, 10 stycznia 2018

Czekoladowy tort Kinder



Już od kilku lat co roku piekę mężowi tort na imprezkę urodzinową. W tym roku chciałam żeby tort nie tylko był smaczny ale także cudownie się prezentował. Tort musiał być czekoladowy, postanowiłam więc na wierzch zrobić dekorację z kinder słodyczy :) Samo ciasto nie było zbyt słodkie za to krem nadawał całości odpowiednią słodycz. Tort nie był ciężki, przyjemnie się go jadło. A mąż powiedział że to najlepszy tort jaki zrobiłam ;)

Składniki na ciasto o średnicy 23cm:
  • 150g cukru
  • 4 duże jajka 
  • 75g mąki ziemniaczanej
  • 70g mąki pszennej
  • 3 łyżki gorzkiego kakao

Białka oddzielamy od żółtek.
Białka ubijamy na sztywną pianę. Stopniowo dodajemy cukier cały czas miksując.
Następnie dodajemy po jednym żółtku.
Mąki mieszamy razem z proszkiem do pieczenia. Małymi porcjami dodajemy mąkę do masy.
Na końcu dodajemy kakao. 

Tak przygotowaną masę wylewamy do formy ( ja nie używam tłuszczu ani papieru do pieczenia używam super formy silikonowej ze szklanym dnem - polecam :)

Ciasto pieczemy 180st C ok. 30-40 min. Do suchego patyczka. Ostudzone ciasto równo i delikatnie przekrajamy na dwie części.

Składniki na krem:
  • 400ml śmietany kremówki 36%
  • 300g gorzkiej czekolady
  • 200g serka mascarpone

Krem należy przygotować najlepiej dzień wcześniej wieczorem. Albo chociaż z 5-6h przed podaniem. Ja zrobiłam to wieczorem.

Śmietankę podgrzewamy (nie dopuścić do wrzenia) i mieszamy z czekoladą. Tak by nie było grudek. Masę wkładamy do lodówki. Rano (lub po kliku h) miksujemy tak by powstał gęsty i zbity krem. Następnie stopniowo dodajemy serek mascarpone. 

Poncz kawowy:
  • 1 łyżeczka kawy 
  • 50-70ml wody

Kawę zalewamy wodą.

Wierzch tortu:
  • 100g gorzkiej czekolady
  • 100ml śmietanki słodkiej
  • 2 kinder bueno (białe i mleczne)
  • 1 kinder niespodzianka
  • 1 paczka kinder czekoladek
  • 1 batonik kinder country
Czekoladę rozpuszczamy w gorącej kąpieli wodnej razem ze śmietanką.

Wykończenie tortu:

Dolny blat tortu nakrapiamy ponczem kawowym. Wykładamy na niego 3/4 kremu czekoladowego. Nakładamy na krem drugi blat ciasta od spodu także nasączony ponczem. Pozostałą ilością kremu dekorujemy równomiernie boki i wierzch ciasta. Ja włożyłam ciasto do lodówki na 30 min.

Po tym czasie na wierzch wylałam polewę czekoladową i całość udekorowałam słodkościami kinder. Tort przygotowałam z samego rana w dniu imprezy urodzinowej ;)





wtorek, 2 stycznia 2018

Sernik pierniczkowy z nutą pomarańczy




Serniki mi się nigdy nie znudzą :) Jeżeli macie resztki świątecznych pierników to doskonały sposób na ich wykorzystanie. Ten sernik sprawdzi się idealnie na świątecznym stole. Można go upiec w ostatniej chwili :) Jest puszysty i delikatny a jego doskonały smak podkreśla nuta pomarańczy ;)

Składniki na spód:
  • 170g ciastek owsianych
  • 40g roztopionego masła


Składniki na masę serową:

  • 500g twarogu na sernik ja użyłam tego z Wielunia
  • 500g serka ricotta
  • 2 duże jajka
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 i 1/2 cukru drobnego do wypieków
  • 1 łyżeczka ekstraktu pomarańcz brazylijska Dr.Oetker


Polewa śmietanowa:

  • 250ml gęstego jogurtu greckiego
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 1 łyżeczka ekstraktu pomarańcz brazylijska Dr.Oetker

Wierzch:
  • pierniczki z marmoladą
  • pokruszone pierniczki świąteczne
Ciasteczka i masło wrzucamy do malaksera i miksujemy, aż uzyskamy konsystencję mokrego piasku. Następnie wykładamy masą ciasteczkową spód tortownicy (23 cm) dokładnie dociskając palcami.

Wszystkie składniki na sernik muszą być w temperaturze pokojowej. Wrzucamy je do misy i krótko miksujemy do połączenia. Masę serową wylewamy na ciasteczkowy spód i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 175st C na około 45-60 minut.
Wierzch sernika powinien być zarumieniony i ścięty wtedy sernik jest gotowy.  Na tak upieczony sernik wylewamy wymieszane składniki na polewą śmietankową. I wkładamy całość do piekarnika na 12 min.

Na ciepłą masę układamy pierniczki. 4 pierniczki rozkruszamy na wierzch. Gdy ciasto będzie zimne wkładamy do lodówki na jakieś 8h.