Mazurek na stole wielkanocnym musi być! W tym roku zdecydowaliśmy się na opcję kokosową i moimi ulubionymi pralinkami rafaello ;) Spód dla przełamania słodyczy posmarowałam kwaśnym dżemem porzeczkowym. Dekoracja może być oczywiście inna jaką tylko sobie wymyślicie ;)
Składniki na ciasto:
- 180 g mąki pszennej
- 6 łyżek cukru pudru
- 100g twardego chłodnego masła
- 1 łyżka jogurtu greckiego (może być śmietana)
- 1 żółtko
Składniki na nadzienie:
- 150g serka mascarpone
- 150g śmietanki kremówki 30% lub 36%
- 3 łyżki cukru pudru
- 5 łyżek wiórków kokosowych
- 2 łyżki dżemu porzeczkowego
Dekoracja:
- pralinki rafaello
- migdały
Wszystkie składniki na ciasto zagniatamy w jednolitą kulę. Wkładamy do lodówki na 1h.
Następnie należy ją rozwałkować na grubość 4 cm. Przykładamy do ciasta tortownicę lub talerz o średnicy około 22 cm. Wycinamy okrąg i wydłużamy tak by postało nam jajo ;) z pozostałego ciasta tworzymy boki. Wkładamy gotowe ciasto do lodówki na 30 min.
Przed pieczeniem robimy dziurki w cieście za pomocą widelca.
Pieczemy około 30 min w 200st C. Ciasto powinno się zarumienić.
Teraz czas na krem. Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno dodajemy serek, cukier. Na końcu wiórki i mieszamy szpatułką.
Spód ostudzonego ciasta smarujemy dżemem, wykładamy delikatnie krem kokosowy. I dekorujemy. Mazurek śliczny i smaczny gotowy :)